Web3 - czym jest nowa generacja Internetu?

XXI wiek nierozerwalnie będzie nam się kojarzyć z kilkoma innowacjami technologicznymi. Po fenomienie w postaci kryptowalut pojawiły się NFT, czy metaverse. Wszystkie te koncepcje zmieniają dotyczasowy sposób funkcjonowania Internetu, który udostępnia użytkownikom narzędzia do jeszcze większej interakcji między sobą. Jednocześnie, dzięki modelowi komunikacji peer-to-peer i zwrotowi ku decentralizacji, zapewnia większą niż kiedykolwiek prywatność. Ta nowa iteracja sieci określana jest mianem Web3, a dziś omówimy, czym tak naprawdę jest i czy faktycznie odda Internet w ręcę twórców?

Jakie iteracje Internetu funkcjonowały przed Web3?

Prekursorem Internetu była sieć badawcza ARPANET, zaprojektowana przez Agencję Zaawansowanych Projektów Badawczych Departamentu Obrony USA (ARPA) w 1969 roku. Jej przeznaczeniem było zapewnienie komunikacji centrom dowodzenia w sytuacjach kryzysowych, jak wybuch bomby atomowej. Niedługo później uczelniane ośrodki badawcze, opierając się na rozwiązaniach wykorzystanych w ARPANET rozpoczęły prace nad tworzeniem analogicznych sieci, jednakże dla cywilów.

W roku 1990 brytyjski fizyk i programista Tim Berners-Lee stworzył trzy technologie, które zintegrowane zbudowały „światową sieć” raczkującego Internetu:

– HTML, HyperText Markup Language, pozwalające na formatowanie tekstu i obrazów na stronach internetowych;

– URL, Uniform Resource Locator [„kropka” (.com, .net…) w adresie internetowym], umożliwia wyszukiwanie stron internetowych według nazwy, nawet jeśli serwery się przemieszczają;

– HTTP, HyperText Transfer Protocol, umożliwia linkowanie z jednej strony internetowej do drugiej.

Kilka lat później pojawiła się ostatnia technologia potrzebna do wdrożenia WWW, czyli „przeglądarka internetowa” o nazwie Netscape Navigator. Tak rozpoczęła się era Web 1.0. Był to zestaw narzędzi umożliwiający dostęp do statycznej zawartości w Internecie. Można traktować ją w charakterze „sieci tylko do odczytu”.

Od początku XXI wieku strony internetowe stały się bogatsze w treści i bardziej interaktywne. Strony dostosowują się do urządzeń mobilnych, witryny są personalizowane na podstawie profilu danego użytkownika, a współpraca między internautami to główne zastosowania dzisiejszej sieci Web 2.0.

Podstawy projektowania sieci Web 3.0

Oto kilka istotnych czynników wpływających na projektowanie Web 3.0:

Decentralizacja

Czy czasami macie wrażenie, że konglomeraty pokroju Google i Meta tak naprawdę kontrolują wszystko, co dzieje się w Internecie? Bezpieczeństwo, treści użytkowników i interakcje między nimi? Web 3.0 stawia na decentralizację, ograniczając tym samym władzę największych graczy na rynku, jednocześnie zapewniając więcej wolności internatutom. Ta sama idea stoi za kryptowalutami, gdzie zaszła potrzeba większego odseparowania pieniądza od instytucji bankowych.

Bezpieczeństwo/tożsamość/dane osobowe

20 kilka lat temu Internet wydawał się o wiele bardziej przyjazny i bezpieczniejszy. Użytkownik nie musiał obawiać się wyłudzeń, spamu, inwigilacji, czy ataku ze strony złośliwego oprogramowaniem ransomware. Najpewniej nie posiadał też wielu zarejestrowanych kont z oddzielnymi hasłami. Zachęca się nas do tego, aby wykorzystywane hasła były unikatowe; dlatego musimy zmagać się z menedżerami haseł; a gigantyczne firmy (niektóre z tych samych wymienionych powyżej) gromadzą, utrzymują i sprzedają swoiste skarbce danych osobowych o nas. Przy tym wszystkim wciąż nadal nie mamy prostego i bezpiecznego sposobu przechowywania całej naszej dokumentacji medycznej lub finansowej.

Jednocześnie, nawet pełne wdrożenie sieci Web 3.0 nie powinno obniżyć budżetu na bezpieczeństwo. Zawsze będzie istniał „wyścig zbrojeń” między obrońcami a atakującymi, który będzie nas kosztował. To, co ulegnie poprawie, to wygoda, ponieważ narzędzia do zabezpieczania i przechowywania informacji w blockchainie zyskują na popularności.

Skala/prędkość

Prognozy ekspertów różnią się pod względem liczby podłączonych i używanych urządzeń internetowych. Niemniej zgadzają się, że liczba ta jest ogromna, a tempo wzrostu przyspiesza. 

Co ciekawsze, liczba maszyn podłączonych do Internetu (Internet of Things – IoT) już teraz przewyższa liczbę ludzi na Ziemi. Web 3.0 jest przeznaczony do masowego skalowania. Na przykład oryginalny schemat adresowania Web 1/Web 2 (nazywany IPV4) obsługuje 4,2 mld unikalnych adresów (które zostały rozciągnięte przez lata dzięki sprytnej inżynierii).

Każde urządzenie podłączone do Internetu wysyła i odbiera dane – a w przypadku urządzeń IoT tych jest coraz więcej. Nowoczesna technologia światłowodowa zapewnia niemal nieograniczoną przepustowość w światowych szkieletach sieciowych. Sieć 5G (która występuje w wielu odmianach) oraz dostawcy Internetu satelitarnego, tacy jak Starlink, zapewniają coraz większą przepustowość (i mniejsze opóźnienia) wszędzie tam, gdzie możemy przemieszczać się ze swoimi urządzeniami. Web 3.0 żyje w świecie zawsze połączonych czujników i elementów wykonawczych, co 20 lat temu w czasach pojawienia się Web 2.0 było jedynie mrzonką.

Czego można spodziewać się po sieci Web 3.0 w przyszłości?

Web 3.0 nie jest namacalną rzeczą, która zostanie dostarczona jako produkt w znaczeniu dosłownym. Bliżej temu zjawisku do usługi pierwotnie dostarczonej jako seria źle dopasowanych części, które zacznie ewoluować na lepsze.. W ekonomii akceleracji ważne jest, aby rozważyć możliwą przyszłość i zaplanować, co może się wydarzyć – w przeciwnym razie gracz na nowym rynku pojawi się znikąd i ukradnie potencjalnie najlepszych klientów. Już dziś zastanówcie się nad tym, jak Wy odnaleźlibyście się w sieci Web 3.0, abyście byli gotowi do wykorzystania jej potencjału!

Najnowsze wpisy
Najnowsze wpisy
kanga-blog-post-img-Porównanie różnych metod wymiany kryptowalut – co wybrać?
kanga-blog-post-img-Regulacje prawne dotyczące kryptowalut na świecie: Jak różne podejścia wpływają na rynek?
kanga-blog-post-img-Czy można wymienić kryptowaluty w bankomacie?