Jak i czy gospodarka ma realny wpływ na rynek kryptowalut?

Od razu odpowiadając na pytanie zawarte w tytule, przynajmniej połowicznie: tak, gospodarki państw, w których korzystanie z krypto jest dozwolone, wpływają na rynek walut cyfrowych. Wszystko z powodu charakterystyki samych kryptowalut. Mają one bowiem zglobalizowany i zdecentralizowany charakter, a tym samym są, z braku lepszego słowa, podatne na wydarzenia makro oraz mikroekonomiczne mające miejsce na niemal całym świecie.

Teraz, jak gospodarka wpływa na kryptowaluty? O tym dowiecie się w dalszej części artykułu. Miłej lektury!

Notowania kryptowalut a globalny stan ekonomiczny

Wysokość ceny większości aktywów finansowych jest zależna od stanu światowej gospodarki. Nie inaczej jest w przypadku kryptowalut. W dobie dobrobytu finansowego ludzie dysponują większym kapitałem, a jego część chętniej inwestują w aktywa właśnie. Te wówczas stają się więcej warte na rynku.

Aktualnie, mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Recesja finansowa sprawia, że społeczeństwo, zamiast akumulować finanse w, chociażby bitcoina, czy ethereum, przeznacza je na codzienną konsumpcję, która wraz ze wzrostem inflacji staje się coraz bardziej kosztowna.

Mniejsza wartość walut fiducjarnych

Waluta emitowana przez rząd (jak np. złotówka w Polsce) jest w większości państw na świecie miernikiem wartości towaru i usługi. Gdy krajowa waluta traci na wartości z powodu inflacji, to potrzeba jej “więcej” do dokonania zakupu. Z tego powodu dysponowanie inflacyjną walutą zmniejsza siłę nabywczą konsumenta.

Prawdą jest, że w przypadku każdej waluty fiducjarnej istnieje ryzyko zmniejszenia jej wartości. Niemniej, skala obniżki zależna jest od samego państwa i okresu. Kluczowym elementem występowania inflacji jest znaczny wzrost podaży waluty. 

Dlaczego w tym kontekście kryptowaluty mogą stanowić swego rodzaju remedium na trudniejsze czasy? Ponieważ wskaźnik podaży np. bitcoina jest znany od samego początku jego istnienia. Bitcoin posiada limit twardszy, niż ze spiżu wynoszący 21 milionów tokenów. Tym samym jest on odporny na inflację, ponieważ nie można go ot, tak “dodrukować”. 

Jego właściwości szczególnie odnajdują się w państwach o skrajnie wysokim poziomie inflacji, jak Turcja i Nigeria. Obywatele tamtych państw bowiem, ze względu na brak wiary w swoje waluty (mowa tu o lirze i nairze), od początku 2021 częściej zaczęli korzystać z bitcoina w życiu codziennym. Tym samym dali sygnał do tego, aby bitcoin stał się elementem ich gospodarki.

Rządowe regulacje w sprawie walut cyfrowych

Nie da się ukryć, że na wartość samych kryptowalut bezpośredni wpływ mają również rządowe regulacje. Natura walut cyfrowych uniemożliwia państwo przejęcie nad nimi pełnej kontroli, ale państwo, z powodu wdrażanych przepisów, może zarówno zachęcać, jak i zniechęcać obywateli do korzystania z nich na co dzień.

Przewrotnie, mówiąc o zniechęcaniu, to taką sytuację mamy do czynienia we wcześniej wspomnianej Turcji i Nigerii. Tamtejsze rządy zaczęły obawiać się momentu, w którym społeczeństwa finalnie porzucą funkcjonujące tam waluty fiducjarne, więc w konsekwencji zakazali wykonywania transakcji przy użyciu walut cyfrowych. Nie powstrzymało to co prawda ludzi przed używaniem krypto, ale niestety z całą pewnością utrudniło korzystanie z tej technologii.

Po drugiej stronie barykady mamy państwa aktywnie wspierające adopcję krypto. Chociażby Kanada i Brazylia, poprzez zezwalanie bitcoinowym funduszom ETF na handel w obrębie rodzimych rynków publicznych. Za przykładem tych krajów mają rzekomo w nieokreślonej przyszłości podążyć Stany Zjednoczone.

Kryptowaluty a wojna w Ukrainie

Istotną różnicą między wojną w Ukrainie, a innymi konfliktami zbrojnymi na przestrzeni ostatnich lat, jest udział Internetu i związanych z nim technologii. Wydarzenia mające miejsce za wschodnią granicą naszego państwa pokazują, że cyberwojna ma równie dużą wagę i implikacje, co działania na “fizycznym” polu walki. Rosja bowiem nieustannie próbuje atakować naród ukraiński również w przestrzeni cyfrowej, m.in. za sprawą siania dezorientacji i chaosu. Niemniej, dzięki m.in. działaniom wicepremiera i ministra transformacji cyfrowej Ukrainy, Mychajło Fedorowa, naród ten był przygotowany na prowadzenie walki w komputerowej rzeczywistości.

Warto jednak spojrzeć na całą sytuację w nieco innym kontekście. Panujący konflikt, prócz zagrożeń, dał również możliwości, jeśli chodzi o wykorzystywanie technologii blockchain i kryptowalut.

W momencie ataku Rosji bitcoin wciąż znajdował się na fali kryptograficznej rozpoczętej w 2020 roku. Nawet pomimo spadku do 40 tys. USD, wciąż była to wartość większa, niż przed 2021 rokiem. Dwa miesiące po rozpoczęciu wojny, bitcoin wart był już “tylko” 20 tys., ale wraz z kolejnym miesiącem jego cena wzrastała. Dlaczego?

To waluty cyfrowe zapewniały najprostszą możliwość przesyłania pomocy pieniężnej dla Ukrainy. Wszystko dlatego, że przelewy krypto można wykonać niemal natychmiastowo, korzystając jedynie z połączenia internetowego. Co istotniejsze, są bezpieczne względem ataków hakerskich ze strony rządu rosyjskiego. Wedle szacunków, do tej pory w ramach darowizn przekazano kryptowaluty o wartości ponad 212 milionów dolarów. Trudno bagatelizować ten fakt w kontekście ogólnego wzrostu wartości kryptowalut.

Plus, sankcje nałożone na agresora sprawiły, że Rosja również zaczęła zwrotu ku akceptacji bitcoina, implementując go nawet do swojego eksportu zasobów naturalnych. Więcej, restrykcje gospodarcze nałożone przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone zmusiły wiele rosyjskich podmiotów do zamiany rubli w kryptowaluty.

Podsumowanie

Kryptowaluty stały się istotnym elementem globalnych struktur ekonomicznych. Wzrost popularności walut cyfrowych jest wprost proporcjonalny do zwiększania ich interakcji ze światowymi zdarzeniami ekonomicznymi. Próżno oczekiwać, że jedna decyzja gospodarcza całkowicie wyeliminuje krypto z gry, ale te podejmowane przez poszczególne państwa z pewnością przekładają się na atrakcyjność korzystania z takiego bitcoina.

Dziękujemy za lekturę! Dla osób, które tu dotarły przygotowaliśmy kod “PRZESTROGA” obniżający transakcję w kantorach o 0,25% (ważny do 15 czerwca!).

Najnowsze wpisy
Najnowsze wpisy
kanga-blog-post-img-Inwestycja w bitcoin — Jak zrobić to z głową?
kanga-blog-post-img-Prognozy Polkadot — Jak wygląda aktualna sytuacja i czego się spodziewać?
kanga-blog-post-img-Prognozy Solana — Jak wygląda aktualna sytuacja i czego się spodziewać?