Czym są opłaty sieci BTC?

Gdy Satoshi Nakamoto projektował blockchain Bitcoina, najpewniej miał świadomość, że ten może zostać narażony na różnego rodzaju ataki. Sieć bowiem mogła zostać zapchana przez tzw. transakcje spamowe, które znacznie spowolniłyby jej działanie. To przyczyniło się do podjęcia decyzji, aby zaimplementować opłaty transakcyjne BTC. Dziś przyjrzymy się, czym tak naprawdę są i dlaczego stanowią nieodzowny element funkcjonowania całej sieci!

Kryptowalutowe opłaty transakcyjne a podstawy matematyczne

W przypadku tego konkretnego tematu kluczowe jest omówienie absolutnych podstaw działania opłat transakcyjnych. By to uczynić, niezbędnym będzie odwołanie się do matematyki.

Opłata transakcyjna jest różnicą między liczbą wysłanych, a otrzymanych kryptowalut. Można potraktować ją jako prędkość zatwierdzenia transakcji zatwierdzonej na blockchainie. Gdy użytkownik zainicjuje działanie, to trafia ono do mempoola, czyli dedykowanej wirtualnej poczekalni dla procesów kupna i sprzedaży bitcoina. Zatwierdzona transakcja opuszcza mempool i trafia do bloku. Jeśli zbyt wiele transakcji nie zostanie potwierdzonych, tworzy się zaległość, która zachęca górników, aby ci priorytetowo przetwarzali transakcje charakteryzujące się wyższymi opłatami.

Akceptacja kolejnego bloku przez użytkownika jest równoznaczna z akceptacją wszystkich transakcji w nim zawartych. Następnie otrzymuje on opłaty transakcyjne i tzw. “dotację blokową” – razem tworzą nagrodę za odkopanie kolejnego bloku.

Każde przepołowienie sieci blockchain sprawia, że obniża się hashrate (wskaźnik tego, jak dużo mocy obliczeniowej sieć wykorzystuje do przetworzenia danej transakcji). Powoduje to zarówno wzrost wydatków związanych z wydobyciem kolejnych bloków, jak i redukcję nagród za kopanie. Dalsze ich potwierdzanie okupione jest większym wydatkiem energetycznym, a zwiększenie opłat sprawia, że górnicy są bardziej zachęceni do dalszej pracy. Tym samym bezpieczeństwo sieci jest niejako uzależnione od zaangażowania górników. 

Definicja opłaty BTC

Opłata BTC jest kwotą uiszczaną za zakończenie danej transakcji po sieci Bitcoin — jej składową wprowadzoną przez nadawcę do sumy całkowitej. Zarówno sieć, jak i wysokość samych opłat są niezwykle dynamiczne. W momencie, w którym ta “spowalnia” z powodu obciążającej liczby wykonywanych transferów, te adekwatnie stają się wyższe. Działa to również w drugą stronę — bardziej statyczny łańcuch bloków oferuje niższe opłaty.

Pobieranie tantiem za kupno i sprzedaż bitcoina jest praktyką zdecydowanej większości giełd kryptowalutowych na świecie. Niemniej warto zaznaczyć, że są one całkowicie odseparowane od opłat wymaganych do tego, aby sukcesywnie przetworzyć transakcję w sieci Bitcoin.

W jaki sposób ustala się wysokość opłaty BTC?

Wysokość opłaty BTC determinowana jest przez dwa czynniki, mianowicie ilości danych zawartych w transakcji i stanu przeciążenia sieci. W pojedynczym bloku może znajdować się do 4 MB. Tym samym występuje limit kontraktów przetwarzanych w jego obrębie. Jeśli transakcja zajmuje więcej miejsca, to obciąża się ją opłatami za każdy kolejny wykorzystany bajt.

Jeśli przykładowo nabędziemy kryptowaluty przy pomocy portfela giełdowego, zostanie w nim wyświetlona opcja wyboru stawki opłaty. Stawka zostanie przekonwertowana na satoshi (najmniejszą jednostkę bitcoina), które posłużą do sfinalizowania transakcji. Chcąc natychmiastowego jej potwierdzenia, będziemy musieli zwiększyć stawkę. Jednak zakładając, że niespecjalnie nam się śpieszy, to w zamian za 2 SATS otrzymujemy czas oczekiwania od 1 do 7 dni.

Na samym początku istnienia sieci BTC, czyli w 2010 roku ta pobierała “prowizję” rzędu 0,01 BTC za każdą transakcję, niezależnie od jej wysokości. W ciągu kolejnych lat, gdy cena samego bitcoina sukcesywnie rosła stawało się jasne, że stawka samej opłaty musi wzrosnąć. Tym samym zaczęto szukać możliwości, aby stała się bardziej elastyczna. 

W 2017 roku, poprzedzonym intensywnymi debatami społeczności kryptowalutowej dotyczącymi opłat transakcyjnych właśnie, dokonano jednej z najistotniejszych aktualizacji protokołu Bitcoin pod nazwą SegWit (pełna nazwa: Segregated Witness). Jej celem było usunięcie części danych zapisanych we wszystkich wykonywanych transakcjach. “Redukcja bajtowa” pozwalała na pobieranie mniejszych opłat i to pomimo rosnącej pozycji kryptowalutowego złota.

Opłaty transakcyjne bitcoin za transakcje instytucjonalne

Giełdy kryptowalutowe przeważnie pobierają opłaty na 2 sposoby. Pierwszy jest niczym innym, jak stałą stawką za przeprowadzenie kupna lub sprzedaży. Drugi zaś tyczy się procentu za 30-dniowy całkowity wolumen transakcji. Niezależnie od przyjętej metody, każda z nich opiera się na warstwowej strukturze opłat, której fundamentem jest suma obrotów. Zamysłem stojącym za tą koncepcją jest zachęcenie ludzi do jak najczęstszego handlowania kryptowalutami. Finalnie pozwala to na zaoferowanie niskich opłat za transakcje charakteryzujące się wysoką wartością i częstotliwością. Z kolei mniejsze i wykonywane rzadziej obciążone będą wyższymi kosztami.

Dziękujemy za zapoznanie się z artykułem! Zachęcamy do lektury pozostałych treści znajdujących się na naszym blogu i obserwowaniu pojawiających się tam regularnie nowości. 

Najnowsze wpisy
Najnowsze wpisy
kanga-blog-post-img-Porównanie różnych metod wymiany kryptowalut – co wybrać?
kanga-blog-post-img-Regulacje prawne dotyczące kryptowalut na świecie: Jak różne podejścia wpływają na rynek?
kanga-blog-post-img-Czy można wymienić kryptowaluty w bankomacie?