Od początku istnienia walut cyfrowych pojawiły się obawy, że to tylko kwestia czasu, zanim zakaz kryptowalut zostanie oficjalnie wprowadzony przez poszczególne, jeśli nie wszystkie państwa na świecie. Bitcoin bowiem jest często wymieniany jako zagrożenie dla tradycyjnych systemów monetarnych zdolne do podważenia sensu jurysdykcji banków centralnych nad pieniędzmi ogólnie. Co więcej, zdaniem wielu kryptowaluty ułatwiają handel narkotykami, pranie pieniędzy i rozpowszechnianie oprogramowanie ransomware ze względu na swój “pseudoanonimowy” charakter.

Kryptowaluty zakazane – w jakich państwach ma się z tym do czynienia?

Pytanie odnośnie ewentualnego zbanowania kryptowalut zostało do pewnego stopnia rozwiane, ponieważ te została już oficjalnie zakazane w kilku krajach. Przy czym jedynie kilka krajów wprowadza ich bezwzględną delegalizację rozumianą jako posiadanie, czy używanie. Mowa tu m.in. o Algierii, Ekwadorze, Egipcie, Pakistanie, czy Nepalu. W Arabii Saudyjskiej i Tajwanie obowiązują częściowe restrykcje, sprowadzające się najczęściej do blokowania możliwości wykonywania uproszczonych transakcji kryptowalutowych przez instytucje finansowe.

Sytuacja jest o tyle interesująca, że przeważająca większość państw nieprzekonanych do liberalizacji krypto zajmuje stosunkowo niskie pozycje we Wskaźnikach Demokracji opracowywanych przez Economist Intelligence Unit. W ich przypadku ustrój demokratyczny oceniany jest jako wadliwy lub gorzej.

Jak wygląda zakaz kryptowalut w Chinach?

Spośród wszystkich krajów, które zajęły negatywne stanowisko wobec kryptowalut, Chiny zdecydowanie należą do tych z najbardziej agresywną polityką wymierzoną w stronę branży.

Zachęcone zobowiązaniami do neutralności węglowej (i, jak wskazali eksperci, nieuchronną premierą cyfrowego juana), Chiny rozprawiły się z firmami zajmującymi się kryptowalutami.

Chiny od dawna utrzymują zakaz handlu kryptowalutami, ale w 2021 r. kraj zmusił górników kryptowalutowych do zamknięcia działalności i przeniesienia jej poza kraj, podczas gdy Ludowy Bank Chin (PBoC) wydał edykt dla platform płatniczych i banków do zaprzestania działalności kryptowalutowej.

Przed rozprawą z wydobyciem Chiny kontrolowały około dwóch trzecich światowego przemysłu wydobywczego bitcoinów. Nastąpił masowy exodus górników, podczas gdy giełdy kryptograficzne Huobi i OKEx ograniczyły usługi dla chińskich klientów. Nawet pojedyncze konta związane z kryptowalutami zostały zablokowane przez popularny serwis społecznościowy Weibo.

Co ciekawe, nawet najbardziej usilne starania rządu Chin nie były ostatecznie w stanie powstrzymać ludzi przed dalszym korzystaniem z zagranicznych giełd kryptowalutowych (za sprawą sieci VPN).

Tymczasem wskaźnik haszowania bitcoinów stale powracał po początkowym załamaniu po zakazie wydobycia w Chinach. Chociaż cena Bitcoina jeszcze nie powróciła do poziomu sprzed wprowadzenia zakazu z kwietnia i maja 2021 r., stale rosła od końca lipca.

Czy Stany Zjednoczone mogą zakazać Bitcoina?

Obecnie kryptowaluty w Stanach Zjednoczonych są legalne. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) stwierdziła, że waluta cyfrowa nie jest papierem wartościowym, a Komisja ds. Kontraktów Terminowych i Obrotu Towarowego (CFTC) zadeklarowała w 2015 r., że jest to towar, podobnie jak złoto, i dlatego podlega jego regulacjom. Co więcej, w 2013 roku sieć Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN) Departamentu Skarbu USA wydała wytyczne stwierdzające, że inwestowanie w kryptowaluty i używanie ich jako formy płatności jest zgodne z prawem, o ile sprzedawca towarów lub usług jest skłonny do jego zaakceptowania.

Ilość przepisów o charakterze prawnym i stanowym obowiązujących w Stanach Zjednoczonych sprawia, że konkretne przepisy odnoszące się do tematu kryptowalut są uzależnione od danego stanu. Przykładowo, przedsiębiorcy chcący założyć działalność gospodarczą związaną z walutami cyfowymi na terenie Hawajów muszą uprzednio przejść specjalne szkolenie. Pomyślny wynik upoważnia przedsiębiorcę do otrzymania licencji na przesyłanie pieniędzy.

Zakaz kryptowalut w Polsce – czy jest to możliwe?

Szczęśliwie, polski rynek kryptowalut jest chroniony przez rodzime przepisy znajdujące się zarówno w krajowym, jak i unijnym systemie prawnym.

Ewentualne wątpliwości tyczą się utrudnień w prowadzeniu firm z branży krypto i potencjalnej eliminacji rynków PLN na platformach kryptowalutowych. Wówczas Polacy musieliby korzystać z innych walut fiducjarnych, takich jak dolarów amerykańskich. Niemniej, aktualnie polski rząd nie wydaje się być skory do komplikowania postępującej adopcji kryptowalut do świata codziennego. Aby być na bieżąco w sprawach kryptowalut odwiedź nasz blog!